Router TP-Link TL-WR1043ND
Moderator: Moderatorzy
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Router TP-Link TL-WR1043ND
Bez zbędnych wstępniaków
Część I - część fizyczna
Router TL-WR1043ND jest maszyną opartą o linuksową w pełni otwartą (brak problemów z binarnymi sterownikami, etc., jak w przypadku Broadcoma) platformę Atheros AP83 - tą samą, która jest podstawą Linksysa WRT160NL.
Wykorzystano w nim procesor AR9132 v2, taktowany częstotliwością 400 MHz (we wspomnianym wcześniej Linksysie "siedzi" nieco starszy chip AR9310, także 400 MHz).
Router dysponuje 32 MB pamięci RAM i 8 MB flash.
Za komunikację przewodową odpowiada gigabitowy (co jest zasadniczą różnicą w porównaniu do w.w. konkurencji ze stajni Linksysa, dysponującej lanem 100-Megabitowym) układ RTL8366RB (5-portowy switch, podzielony klasycznie na cztery porty LAN i jeden WAN).
Moduł bezprzewodowy to Atheros AR9103 - 802.11b/g/n @ 2.4 GHz.
Brak radia 5 GHz to wada, ale za cenę ~200 zł nie można cudów wymagać
Sprzęt dysponuje także hostem USB 2.0 z wyprowadzonym jednym portem.
Tyle technikaliów
Maszynę otrzymujemy zapakowaną w estetyczne pudełko:
1
którego zawartość stanowią oprócz samego routera, zasilacz, trzy antenki WLAN, patchcord RJ45 (o zawrotnej długości jednego metra) i rozmaite papiery
Brak jest niestety podstawki do pionowego ustawienia routera, ale jakoś z trzema antenami kiepsko by to wyglądało
2
3
Małogabarytowy zasilacz impulsowy 12V/1.5 A, nie mający na szczęście tendencji do zbytniego nagrzewania się - sprawdzone w pracy z podłączonym via USB dyskiem twardym:
4
No i w końcu sam główny obiekt naszego zainteresowania
5
Z uwagi na plastik górnej części obudowy w wykonaniu i kolorze a'la nowoczesne laptopy z hipermarketu, producent przezornie zabezpieczył obudową folią.
Panel przedni:
6
Przycisk "QSS" (Quick Secure Setup) pozwala automatycznie skonfigurować nowego klienta WLAN (warunek - musi także obsługiwać QSS - czyli de facto tylko karty TP-Linka )
Panel tylny:
7
Porty LAN jak widać zakryte idiotyczną nalepką, zachęcającą nachalnie do konfiguracji za pomocą dołączonego oprogramowania na CD.
---------------------------------------------------------------------------------
Część II - oryginalny firmware
Oprogramowanie wewnętrzne testowanego routera jest bardzo podobne (z punktu widzenia użytkownika oczywiście ) do innych sprzętów firmy TP-Link.
Po dokładnym przejrzeniu opcji menu nie znalazłem niczego "ekstra", w stosunku do znakomitej większości routerów tej klasy, więc nie będę się na ten temat rozpisywał.
Jedynym wyjątkiem jest ciut bardziej rozbudowany moduł Quality of Service:
8
9
10
...w którym można już pogmerać w ustawieniach QoS dla poszczególnych usług (portów).
Przechodzimy więc do sedna sprawy, czyli do funkcjonalności NAS via USB, w którą wyposażony jest opisywany router.
Jest to niestety jedyna funkcja związana z portem USB - w standardowym firmware brak jest obsługi drukarek, kamer internetowych, a także tego, co nas najbardziej interesuje - modemów WWAN.
Panel konfiguracji dysku sieciowego jest niezwykle prosty, ale funkcjonalny:
11
Jak widać, do routera podłączony jest dysk z utworzoną przynajmniej jedną partycją NTFS o rozmiarze 596 GiB.
Fizycznie jest to Seagate Barracuda 640 GB w formacie 3.5'', w obudowie SATA-USB marki Welland, istotnie z tylko jedną partycją NTFS.
Drugi testowy napęd to Western Digital Scorpio 120 GB (interfejs PATA) w formacie 2.5'', w obudowie Mediatech, zasilanej tylko z portu USB.
Dysk wyjęty prosto z laptopa jest podzielony na kilka partycji:
12
I niestety, o zgrozo! Linuksowy router nie widzi partycji ext3 !
13
Jakkolwiek brak obsługi systemu plików ReiserFS można jeszcze wybaczyć, tak brak ext2/ext3 to moim zdaniem bardzo poważne niedociągnięcie, choćby z uwagi na wydajność NTFS (ale o tym dalej).
Pierwsza, mniejsza partycja NTFS nie jest widoczna, gdyż zawiera zahibernowanego Windowsa, a linuksowy driver standardowo odmawia montowania partycji zahibernowanych.
Drugą, już mniej bolesną wadą firmware TP-Linka jest brak demona nmbd, co skutkuje brakiem widoczności zasobów Samby w windowsowym "otoczeniu sieciowym" - trzeba ręcznie mapować dyski sieciowe.
Testy wydajności Samby (via LAN):
Odczyt z partycji NTFS:
14
Zapis NTFS:
15
Odczyt FAT32:
16
Zapis FAT32:
17
Jak widać, FAT32 króluje, szczególnie w dziedzinie zapisu kładzie NTFS na łopatki.
I w sumie nie ma się co dziwić - wydajna obsługa NTFS nie jest mocną stroną żadnego Linuksa.
Dlatego strasznie brakuje obsługi systemów plików s rodziny ext.
Na pocieszenie dodam, że transfery są stabilne i widoczne powyżej prędkości są osiągane stale, bez większych "Wahnięć", no i nawet nie ma co porównywać osiągów TP-Linka np. do popularnego Asusa WL-500gP (~3 MB/s to maksimum, także po ftp) czy Fonery 2.0 (o połowę wolniej od Asusa).
Brakuje także serwera FTP,pozwalającego routerowi rozwinąć skrzydła (Samba bardzo obciąża nie za szybki przecież procesor, a wydajność podsystemu USB jest jak widać na poniższym screenie o wiele większa, nie jak w wymienionych wcześniej dwóch routerach, w których to USB stanowiło wąskie gardło, jednak tylko niewiele węższe od CPU).
Router pod kontrolą OpenWRT, ftp download, system plików ext3:
18
Maszyna nie ma żadnych problemów z zasilaniem dysku 2.5'' przez USB - port i wbudowana przetwornica (jak wiadomo, router zasilany jest napięciem 12V) dysponuje odpowiednią wydajnością prądową.
Wydajność WLAN - niestety na chwilę obecną nie mam możliwości przetestować w pełni modułu radiowego opisywanego sprzętu, gdyż nie posiadam żadnej karty zgodnej z 802.11n, a eter w moich okolicach jest mocno "zaszumiony".
Myślę, że router ten mieści się w średniej dla urządzeń tej klasy - w trybie 802.11g osiągam praktycznie takie same parametry (zarówno zasięg, jak i prędkości), jak na Asusie WL-500gP z fabryczną kartą Broadcoma, Fonerze 2.0 czy software'owym AP pod Debianem, opartym na karcie b/g TP-Link z chipsetem Atherosa.
Poniżej testowy screen:
19
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Część III - OpenWRT,czyli potęga małego routerka - w przygotowaniu.
Część I - część fizyczna
Router TL-WR1043ND jest maszyną opartą o linuksową w pełni otwartą (brak problemów z binarnymi sterownikami, etc., jak w przypadku Broadcoma) platformę Atheros AP83 - tą samą, która jest podstawą Linksysa WRT160NL.
Wykorzystano w nim procesor AR9132 v2, taktowany częstotliwością 400 MHz (we wspomnianym wcześniej Linksysie "siedzi" nieco starszy chip AR9310, także 400 MHz).
Router dysponuje 32 MB pamięci RAM i 8 MB flash.
Za komunikację przewodową odpowiada gigabitowy (co jest zasadniczą różnicą w porównaniu do w.w. konkurencji ze stajni Linksysa, dysponującej lanem 100-Megabitowym) układ RTL8366RB (5-portowy switch, podzielony klasycznie na cztery porty LAN i jeden WAN).
Moduł bezprzewodowy to Atheros AR9103 - 802.11b/g/n @ 2.4 GHz.
Brak radia 5 GHz to wada, ale za cenę ~200 zł nie można cudów wymagać
Sprzęt dysponuje także hostem USB 2.0 z wyprowadzonym jednym portem.
Tyle technikaliów
Maszynę otrzymujemy zapakowaną w estetyczne pudełko:
1
którego zawartość stanowią oprócz samego routera, zasilacz, trzy antenki WLAN, patchcord RJ45 (o zawrotnej długości jednego metra) i rozmaite papiery
Brak jest niestety podstawki do pionowego ustawienia routera, ale jakoś z trzema antenami kiepsko by to wyglądało
2
3
Małogabarytowy zasilacz impulsowy 12V/1.5 A, nie mający na szczęście tendencji do zbytniego nagrzewania się - sprawdzone w pracy z podłączonym via USB dyskiem twardym:
4
No i w końcu sam główny obiekt naszego zainteresowania
5
Z uwagi na plastik górnej części obudowy w wykonaniu i kolorze a'la nowoczesne laptopy z hipermarketu, producent przezornie zabezpieczył obudową folią.
Panel przedni:
6
Przycisk "QSS" (Quick Secure Setup) pozwala automatycznie skonfigurować nowego klienta WLAN (warunek - musi także obsługiwać QSS - czyli de facto tylko karty TP-Linka )
Panel tylny:
7
Porty LAN jak widać zakryte idiotyczną nalepką, zachęcającą nachalnie do konfiguracji za pomocą dołączonego oprogramowania na CD.
---------------------------------------------------------------------------------
Część II - oryginalny firmware
Oprogramowanie wewnętrzne testowanego routera jest bardzo podobne (z punktu widzenia użytkownika oczywiście ) do innych sprzętów firmy TP-Link.
Po dokładnym przejrzeniu opcji menu nie znalazłem niczego "ekstra", w stosunku do znakomitej większości routerów tej klasy, więc nie będę się na ten temat rozpisywał.
Jedynym wyjątkiem jest ciut bardziej rozbudowany moduł Quality of Service:
8
9
10
...w którym można już pogmerać w ustawieniach QoS dla poszczególnych usług (portów).
Przechodzimy więc do sedna sprawy, czyli do funkcjonalności NAS via USB, w którą wyposażony jest opisywany router.
Jest to niestety jedyna funkcja związana z portem USB - w standardowym firmware brak jest obsługi drukarek, kamer internetowych, a także tego, co nas najbardziej interesuje - modemów WWAN.
Panel konfiguracji dysku sieciowego jest niezwykle prosty, ale funkcjonalny:
11
Jak widać, do routera podłączony jest dysk z utworzoną przynajmniej jedną partycją NTFS o rozmiarze 596 GiB.
Fizycznie jest to Seagate Barracuda 640 GB w formacie 3.5'', w obudowie SATA-USB marki Welland, istotnie z tylko jedną partycją NTFS.
Drugi testowy napęd to Western Digital Scorpio 120 GB (interfejs PATA) w formacie 2.5'', w obudowie Mediatech, zasilanej tylko z portu USB.
Dysk wyjęty prosto z laptopa jest podzielony na kilka partycji:
12
I niestety, o zgrozo! Linuksowy router nie widzi partycji ext3 !
13
Jakkolwiek brak obsługi systemu plików ReiserFS można jeszcze wybaczyć, tak brak ext2/ext3 to moim zdaniem bardzo poważne niedociągnięcie, choćby z uwagi na wydajność NTFS (ale o tym dalej).
Pierwsza, mniejsza partycja NTFS nie jest widoczna, gdyż zawiera zahibernowanego Windowsa, a linuksowy driver standardowo odmawia montowania partycji zahibernowanych.
Drugą, już mniej bolesną wadą firmware TP-Linka jest brak demona nmbd, co skutkuje brakiem widoczności zasobów Samby w windowsowym "otoczeniu sieciowym" - trzeba ręcznie mapować dyski sieciowe.
Testy wydajności Samby (via LAN):
Odczyt z partycji NTFS:
14
Zapis NTFS:
15
Odczyt FAT32:
16
Zapis FAT32:
17
Jak widać, FAT32 króluje, szczególnie w dziedzinie zapisu kładzie NTFS na łopatki.
I w sumie nie ma się co dziwić - wydajna obsługa NTFS nie jest mocną stroną żadnego Linuksa.
Dlatego strasznie brakuje obsługi systemów plików s rodziny ext.
Na pocieszenie dodam, że transfery są stabilne i widoczne powyżej prędkości są osiągane stale, bez większych "Wahnięć", no i nawet nie ma co porównywać osiągów TP-Linka np. do popularnego Asusa WL-500gP (~3 MB/s to maksimum, także po ftp) czy Fonery 2.0 (o połowę wolniej od Asusa).
Brakuje także serwera FTP,pozwalającego routerowi rozwinąć skrzydła (Samba bardzo obciąża nie za szybki przecież procesor, a wydajność podsystemu USB jest jak widać na poniższym screenie o wiele większa, nie jak w wymienionych wcześniej dwóch routerach, w których to USB stanowiło wąskie gardło, jednak tylko niewiele węższe od CPU).
Router pod kontrolą OpenWRT, ftp download, system plików ext3:
18
Maszyna nie ma żadnych problemów z zasilaniem dysku 2.5'' przez USB - port i wbudowana przetwornica (jak wiadomo, router zasilany jest napięciem 12V) dysponuje odpowiednią wydajnością prądową.
Wydajność WLAN - niestety na chwilę obecną nie mam możliwości przetestować w pełni modułu radiowego opisywanego sprzętu, gdyż nie posiadam żadnej karty zgodnej z 802.11n, a eter w moich okolicach jest mocno "zaszumiony".
Myślę, że router ten mieści się w średniej dla urządzeń tej klasy - w trybie 802.11g osiągam praktycznie takie same parametry (zarówno zasięg, jak i prędkości), jak na Asusie WL-500gP z fabryczną kartą Broadcoma, Fonerze 2.0 czy software'owym AP pod Debianem, opartym na karcie b/g TP-Link z chipsetem Atherosa.
Poniżej testowy screen:
19
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Część III - OpenWRT,czyli potęga małego routerka - w przygotowaniu.
Ostatnio zmieniony 2010-09-01, 11:07 przez Patryk, łącznie zmieniany 13 razy.
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 2009-12-31, 09:49
- Lokalizacja: W-wa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Super! Właśnie szukam n-kowego routerka do którego dałoby się podłączyć dysk przez USB, co by mieć dysk sieciowy. Bardzo mnie interesuje szybkość przesyłania danych z/do dysku podłączonego pod USB - w ramach LANu oczywiście. Mam nadzieję że będziesz mógł taki test wykonać. Jeśli szybkość odczytu przekroczy 12MB/s to będzie the-besciakiem na rynku i NASa da się już z tego od biedy zrobić. Ja obstawiam jednak nie więcej jak 8-10MB/s, bo ten armowy procek słabiutki jest.
Czekam z niecierpliwością na dalszą część testu.
Czekam z niecierpliwością na dalszą część testu.
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Już jest druga część,z testami wydajnościowymi - zapraszam do lektury
-
- Użytkownik forum
- Posty: 21
- Rejestracja: 2009-07-20, 23:38
- Lokalizacja: kraków
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
A ja mam pytanko co do znawcow tego tematu. Na_razie posiadam siec oparta na TPlinku w standardzie super g 108mb/s. Ja mam mala siec i lacze sie z druga siecia komputerow. Ja mam AP a znajomy ma AP Client. I teraz pytanie. Czy da sie tego TP-linka ktory jest w tescie ustawic jako AP Client? To jest pierwsze pytanie a drugie jest takie. Jak by wygladala sprawa jak chodzi o anteny. Teren na ktorym mieszkam jest dosc duzo sieci. A ten routerek do osiagniecia 300mb/s potrzebuje az 3 anten co nie jest zbyt ekonomiczne bo anteny dookolne nie sa tez zbyt tanie. Jest jakas alternatywa? I druga osoba z ktora sie lacze tez musi miec 3 anteny domyslam sie. Szkoda troszke ze ten router niema wbudowanego modemu adsl bo by sie przydal. Ogolnie zaden modem TP-linka z przelacznikiem gigabitowym niema modemu ADSL a szkoda bo by mi taki najbardziej odpowiadal.
Ostatnio zmieniony 2010-01-04, 23:30 przez kowalmisiek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista bezprzewodowy-junior
- Posty: 225
- Rejestracja: 2007-07-30, 20:51
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Patryk czy modemy Sierry (posiadam USB 306) dobrze współpracują z tym ruterem ?
Jak wygląda współpraca z modemami innych firm?
Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem bo Linuxa (OpenWRT) dobrze nie znam ale jak widzę jakie są problemy na forum Edimaxa przy kolejnych zmianach firmware to na pewno nie warto inwestować w Edimaxa.
Jak wygląda współpraca z modemami innych firm?
Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem bo Linuxa (OpenWRT) dobrze nie znam ale jak widzę jakie są problemy na forum Edimaxa przy kolejnych zmianach firmware to na pewno nie warto inwestować w Edimaxa.
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Sprawdź, czy dany modem działa pod dowolnym Linuksem - jeśli działa i da się zestawić połączenie po portach szeregowych, to na 100% będzie działać pod openwrt.szwed11 pisze:Patryk czy modemy Sierry (posiadam USB 306) dobrze współpracują z tym ruterem ?
Te Sierry w niektórych wersjach firmware obsługują interfejs DirectIP - aktualnie sterowników tych nie ma w Openwrt, trzeba by kompilować ze źródeł, dostępnych na stronie Sierry.
[ Dodano: 2010-05-12, 21:19 ]
Działa wszystko, co korzysta z klasycznych połączeń via serial i pppd (tzw.RAS) + HSO dla modemów Optiona.szwed11 pisze:Jak wygląda współpraca z modemami innych firm?
[ Dodano: 2010-05-12, 21:24 ]
Trochę (niedużo) samozaparcia, i zadziałaszwed11 pisze:Zastanawiam się nad tym rozwiązaniem bo Linuxa (OpenWRT) dobrze nie znam
A ile zadowolenia z poznania czegoś nowego oraz porządnego i wielofunkcyjnego routera, w którym nie jesteś skazany na to, co producent wymyśli, tylko na to, co obsługuje jądro Linuksa
Podstawa to nie bać się konsoli tekstowej.
W razie czego postaram się pomóc w tym temacie.
Jak już kupisz router, to możesz zacząć od wgrania tego firmware:
http://yaboll666.rootnode.net/openwrt/t ... actory.bin - moja kompilacja czystego 10.03 Backfire z modułami do modemów 3G i kilkoma przydatnymi programami, jak np. prosty edytor nano.
Zerknij też na tutoriale na http://eko.one.pl
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 2010-05-30, 17:47
- Lokalizacja: Skarszewy
modem 3G
Witam.W razie czego postaram się pomóc w tym temacie.
Jak już kupisz router, to możesz zacząć od wgrania tego firmware:
http://yaboll666.rootnode.net/openwrt/t ... actory.bin - moja kompilacja czystego 10.03 Backfire z modułami do modemów 3G i kilkoma przydatnymi programami, jak np. prosty edytor nano.
Mam tego TPlinka, wgrałem openwrt pobranego ze strony eko... wersję "test". Wszystko działa OK oprócz modemu ZTE MF626. Sporo szukałem na temat instalacji tego modemu w linuxie. Wydaje się, że wszystkie potrzebne składniki są już zainstalowane w tej wersji openwrt. Router po zaznaczeniu opcji "activ" dla 3G i "save & aply" resetuje się raz, a po chwili drugi raz i wszystko włącznie z user i password wraca do stanu poprzedniego. Dla play user i password nie podaje się. Moze jakies sugestie? Z góry dziekuję. PS po włozeniu modemu do usb w logu pojawiają się wpisy o tym modemie.
Ostatnio zmieniony 2010-05-31, 18:45 przez ZetDe, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 2010-08-20, 20:20
- Lokalizacja: Wawa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Czy grafiki z testów są jeszcze dostępne? Można prosić o upload?
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Nie daję gwarancji, czy je jeszcze znajdę , ale poszukam.
Szybkość zapisu na dysku podpiętym do routera silnie zależy od systemu plików - najszybszy jest oczywiście FAT32 (ok. 8-9 MB/s), i inne systemy bez księgowania, ale wraz ze wzrostem ich złożoności maleje szybkość zapisu.
Dla ext2 to ok. 6-7 MB/s, ale już księgujący ext3 ~1,5 MB/s.
Oczywiście mowa o routerze działającym pod kontrolą OpenWRT.
Szybkość zapisu na dysku podpiętym do routera silnie zależy od systemu plików - najszybszy jest oczywiście FAT32 (ok. 8-9 MB/s), i inne systemy bez księgowania, ale wraz ze wzrostem ich złożoności maleje szybkość zapisu.
Dla ext2 to ok. 6-7 MB/s, ale już księgujący ext3 ~1,5 MB/s.
Oczywiście mowa o routerze działającym pod kontrolą OpenWRT.
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 14
- Rejestracja: 2010-10-23, 10:56
- Lokalizacja: wlkp
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Czy na AP TL-WA5110G mogę wgrać open wrt ?
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Witam
Kiedy mozemy spodziewac sie dalszegociagu recenzji, jakiegos przewodnika po backfire (OPENWRT) z GUI badz bez.
Temat ciekawy, a bazowanie na firmowym sofcie jest troche niefajne na dluzsza mete
Kiedy mozemy spodziewac sie dalszegociagu recenzji, jakiegos przewodnika po backfire (OPENWRT) z GUI badz bez.
Temat ciekawy, a bazowanie na firmowym sofcie jest troche niefajne na dluzsza mete
-
- Stary bywalec bezprzewodowy
- Posty: 11508
- Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Przyłącze się do pytania. Patryk, prosimy o testy.RafalB pisze:Kiedy mozemy spodziewac sie dalszegociagu recenzji, jakiegos przewodnika po backfire (OPENWRT)
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Nie będzie już raczej nic więcej, gdyż nie będę powielał pracy właściciela tej strony: http://eko.one.pl - tam wszystko chyba już na temat tplinka zostało powiedziane...
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Tak, tam wszystko jest, jednak nie takim jezykiem jakiego oczekuje "normalny" uzytkownik.
Eko zaklada ze wszystko jest jasne, proste i zrozumiale na starcie...
to jeden z tych HOWTO ktory mowi:
"ustaw to to to tamto tez i bedzie dzialac"
a nie podaje skladni przykladowych, nie podaje konfigu przykladowego. Po prostu zaklada ze wszedzie otacza nas linuks i wszystko jest oczywiste.
Eko zaklada ze wszystko jest jasne, proste i zrozumiale na starcie...
to jeden z tych HOWTO ktory mowi:
"ustaw to to to tamto tez i bedzie dzialac"
a nie podaje skladni przykladowych, nie podaje konfigu przykladowego. Po prostu zaklada ze wszedzie otacza nas linuks i wszystko jest oczywiste.
-
- Stały użytkownik forum
- Posty: 123
- Rejestracja: 2010-11-11, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
OT: Akurat staram się żeby moje HOWTO było pisane prostym językiem i dla początkujących. Większość nie ma z nimi problemu, co też potwierdzają na forum. Są i pliki przykładowe i polecenia które trzeba wydać żeby daną funkcjonalność osiągnąć. Jeżeli uważasz że czegoś brakuje wystarczy spytać - dam linka lub dopiszę do dokumentu.
Bo jest wszędzie - np. ja mam go w telewizorze, mam w odtwarzaczu multimediów, mam w routerze i telefonie. Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy że jest wszędziePo prostu zaklada ze wszedzie otacza nas linuks i wszystko jest oczywiste.
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
akurat co do TV to ze swojej strony moge powiedziec ze pracuje w fabryce (made in china) produkujacej TV, z ciekawosci sprawdze...
Co do openwrt, przyjrzalem sie dokladniej swojemu ruterowi od srodka, mysle ze jesli to wszystko zadziala, na fabrycznym sofcie, to nie ma sensu grzebac. nie oplaca sie, mam dosc komputerow i innych wynalazkow w pracy, zeby w domu bawic sie w pojedynki ze sprzetem (awersja)
Ale jesli sie okaze ze cos jest spierdzielone, to juz nie ma zlituj, trzeba bedzie...
ps. liczylem na gotowy .bin do wgrania przez www administracyjna z jakims GUI
Co do openwrt, przyjrzalem sie dokladniej swojemu ruterowi od srodka, mysle ze jesli to wszystko zadziala, na fabrycznym sofcie, to nie ma sensu grzebac. nie oplaca sie, mam dosc komputerow i innych wynalazkow w pracy, zeby w domu bawic sie w pojedynki ze sprzetem (awersja)
Ale jesli sie okaze ze cos jest spierdzielone, to juz nie ma zlituj, trzeba bedzie...
ps. liczylem na gotowy .bin do wgrania przez www administracyjna z jakims GUI
-
- Stały użytkownik forum
- Posty: 123
- Rejestracja: 2010-11-11, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
W samsungach jest. I pewnie innych.RafalB pisze:akurat co do TV to ze swojej strony moge powiedziec ze pracuje w fabryce (made in china) produkujacej TV, z ciekawosci sprawdze...
Nie wiem jak czytałeś poradniki. Jest i LuCI i z gargoyle i to po polsku.ps. liczylem na gotowy .bin do wgrania przez www administracyjna z jakims GUI
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Samsung do niedawna w moich oczach uchodzil za ostoje jakosci, pierwsze serie danego modelu owszem, nadal takie sa, to co sie dzieje pozniej to horda barbarzyncow...
Czytalem o Luci i Gargoyle, znam z lektury - chyba sie skusze, jesli nie trzeba tracic czasu na command line, to czemu nie, konfig via WWW to jednak optymalne rozwiazanie. Domyslam sie ze port usb mozna wykorzysta na pendrive ktory bedzie robil za dodatkowe miejsce na pakiety.
Samby w zasadzie nie chce, otoczenie sieciowe w windows zalatwi sprawe...
Kurde dawno konsoli nie widzialem a i to pobieżnie BSD tylko, ale korci...
Czytalem o Luci i Gargoyle, znam z lektury - chyba sie skusze, jesli nie trzeba tracic czasu na command line, to czemu nie, konfig via WWW to jednak optymalne rozwiazanie. Domyslam sie ze port usb mozna wykorzysta na pendrive ktory bedzie robil za dodatkowe miejsce na pakiety.
Samby w zasadzie nie chce, otoczenie sieciowe w windows zalatwi sprawe...
Kurde dawno konsoli nie widzialem a i to pobieżnie BSD tylko, ale korci...
Ostatnio zmieniony 2010-11-11, 21:44 przez RafalB, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Stały użytkownik forum
- Posty: 123
- Rejestracja: 2010-11-11, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
USB do czego chcesz - ja mam modem gsm, mam pendrive, karte dzwiękową, pomiar temperatury i mini LCD. Co chcesz tam to możesz podłączyć.
PS. Samba na routerze masz właśnie po to żebyś widział router w otoczeniu sieciowym.
PS. Samba na routerze masz właśnie po to żebyś widział router w otoczeniu sieciowym.
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
I to jest właśnie optymalne rozwiązanie, w konsoli nie tracisz czasu tak jak przez WWW - ale cóż, de gustibus....Kurde dawno konsoli nie widzialem a i to pobierznie BSD tylko, ale korci...
BTW - Cezary miło Cię widzieć na forum
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Dobra, ostatnie pytanie, da sie wrocic do fabrycznego softu? oczywiscie bez ingerencji fizycznej
-
- Stały użytkownik forum
- Posty: 123
- Rejestracja: 2010-11-11, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
No widzisz, nadal nie przeglądałeś stron. Tak, przez zwykłe wczytanie obrazu przez www.
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
To kwestia przedzierania sie, jak na starcie dostaje informacja o porcie szeregowym wewnatrz urzadzenia to mnie strzela, nieingerowanie fizyczne w sprzet to dla mnie swieta rzecz, po prostu. Spojrz na pierwsze punkty swojego opisuCezary pisze:No widzisz, nadal nie przeglądałeś stron. Tak, przez zwykłe wczytanie obrazu przez www.
http://eko.one.pl/?p=openwrt-wr1043nd
1. Stan projektu
2. Port szeregowy
3. Kompilacja
Dlatego pisalem duzo wczesniej prosbe o prostszy opis
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Pewnie, że lepiej by było, jakby był fabrycznie na zewnątrz jako DB9 i jeszcze zgodny napięciowo z RS323RafalB pisze: jak na starcie dostaje informacja o porcie szeregowym wewnatrz urzadzenia to mnie strzela
A tak na poważnie - serial to w tej chwili tylko wentyl bezpieczeństwa.
-
- Stały użytkownik forum
- Posty: 123
- Rejestracja: 2010-11-11, 18:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
I po to masz spis treści, żeby rzeczy na razie nieprzydatne z Twojego punktu widzenia sobie odpuścić. Później jak go uwalisz będziesz tego szukał .
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
@Patryk
Chinczyk z natury robi tylko minimum, kieruje sie ekonomia glownie, dlatego nigdy na zewnatrz RS nie zobaczysz, dlaczego pytam o mozliwosc odwrocenia zmian w FW
Ano dlatego ze w swojej pracy widze awarie jakich doswiadczaja rzeczy made in china i Panowie nie jest to dosc optymistyczny widok, widze zanizane normy jakosciowe do granic absurdu, widze zasilacze lutowane w taki sposob ze po mocniejszym wygieciu plytki drukowanej, komponenty odpadaja... jakies podstawowe bledy projektowe to masowo widac. TP-LINK tylko <font color="#FF00FF"><b>»»na razie««</b></font> podobnie jak LITE ON kiedys dba o marke wiec sie stara...
ale zasadniczo nie rozni sie niczym od mojej branzy. A jak sie spojrzy na to ze ida w ilosci to obraz calosciowy wyglada jeszcze gorzej, wlacznie z omijaniem testow bezpieczenstwa ;>
Dlatego chcialem sie zabezpieczyc w razie gwarancji czy czegos podobnego...
I zaden linux nic tu nie zmieni.
Co do RS, mnie sie do niczego nie przyda bo jak uwale ten ruter to w komplecie z lutownica tworze marny duet...
Koniec miauczenia...nastepne pytania beda juz jak zaczne dzialac
Chinczyk z natury robi tylko minimum, kieruje sie ekonomia glownie, dlatego nigdy na zewnatrz RS nie zobaczysz, dlaczego pytam o mozliwosc odwrocenia zmian w FW
Ano dlatego ze w swojej pracy widze awarie jakich doswiadczaja rzeczy made in china i Panowie nie jest to dosc optymistyczny widok, widze zanizane normy jakosciowe do granic absurdu, widze zasilacze lutowane w taki sposob ze po mocniejszym wygieciu plytki drukowanej, komponenty odpadaja... jakies podstawowe bledy projektowe to masowo widac. TP-LINK tylko <font color="#FF00FF"><b>»»na razie««</b></font> podobnie jak LITE ON kiedys dba o marke wiec sie stara...
ale zasadniczo nie rozni sie niczym od mojej branzy. A jak sie spojrzy na to ze ida w ilosci to obraz calosciowy wyglada jeszcze gorzej, wlacznie z omijaniem testow bezpieczenstwa ;>
Dlatego chcialem sie zabezpieczyc w razie gwarancji czy czegos podobnego...
I zaden linux nic tu nie zmieni.
Co do RS, mnie sie do niczego nie przyda bo jak uwale ten ruter to w komplecie z lutownica tworze marny duet...
Koniec miauczenia...nastepne pytania beda juz jak zaczne dzialac
- Patryk
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 6692
- Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
- Lokalizacja: Z dziczy
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Ostatecznie nawet lutować nie musisz, tylko trzeba wykorzystać żonę lub innego pomagiera , coby przytrzymał kabelki zaprawione w goldpiny w czasie, gdy Ty będziesz klepał w terminal.RafalB pisze:Co do RS, mnie sie do niczego nie przyda bo jak uwale ten ruter to w komplecie z lutownica tworze marny duet...
-
- Stary bywalec bezprzewodowy
- Posty: 11508
- Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
Mozesz opisac dokladnie o co chodzi?RafalB pisze:Samsung do niedawna w moich oczach uchodzil za ostoje jakosci, pierwsze serie danego modelu owszem, nadal takie sa, to co sie dzieje pozniej to horda barbarzyncow...
Przylacze siePatryk pisze:BTW - Cezary miło Cię widzieć na forum
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 2010-11-11, 04:22
- Lokalizacja: GW
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
@Bliski
Horda Barbarzyncow - chodzi o "szmacenie marki" i schodzenie z kosztow - pierwsza serie robi sie za pelne pieniadze, ktora wyrabia sobie opinie - w sklepach i ogolnie w sieci.
Pozniej zamiast paneli samsunga, wciska sie substytuty firm krzakow, elektronike gorszej jakosci itp, zaniza sie normy jakosciowe, skraca i obcina testy, to ogolniki ale nie chce slangiem firmowym operowac.
Btw Panowie, skoro to linux jest, da sie na tym jave zainstalowac i wrzucic tam JDownloadera, rtorrenta?
Horda Barbarzyncow - chodzi o "szmacenie marki" i schodzenie z kosztow - pierwsza serie robi sie za pelne pieniadze, ktora wyrabia sobie opinie - w sklepach i ogolnie w sieci.
Pozniej zamiast paneli samsunga, wciska sie substytuty firm krzakow, elektronike gorszej jakosci itp, zaniza sie normy jakosciowe, skraca i obcina testy, to ogolniki ale nie chce slangiem firmowym operowac.
Btw Panowie, skoro to linux jest, da sie na tym jave zainstalowac i wrzucic tam JDownloadera, rtorrenta?
- Jo_gurt
- Guru bezprzewodowy
- Posty: 16330
- Rejestracja: 2007-11-16, 21:49
- Lokalizacja: Lublin
Re: Router TP-Link TL-WR1043ND
RafalB, a po co ci Java? Java to ogólnie zasobożerny klocek i zło (niestety koniczne). Natomiast są dostępne programy obsługujące Torrenta.